turkusowe jezioro Konin
Podróże,  Polska

Turkusowe jeziora

Turkusowe jeziora albo polskie Malediwy to określenia, które robią coraz większą karierę w mediach społecznościowych. Ich wyjątkowa barwa intryguje i przywodzi na myśl odległe, rajskie plaże. Są doskonałym tłem do zdjęć i poprawią nastrój w najciemniejszy jesienny dzień.

W całej Polsce, znajduje się ich kilkanaście, czy wiesz, które z nich jest najbliżej Ciebie? Czym są i czy warto je odwiedzić? Odpowiedź znajdziesz w tym artykule.

Turkusowe jeziora to piękne ale niebezpieczne miejsca.

Czym są Turkusowe Jeziora?

Turkusowe jeziora to najczęściej sztuczne zbiorniki wodne, zlokalizowane przy elektrowniach, które odprowadzają tam wodę, będącą odpadem produkcyjnym albo w nieckach dawnych wyrobiskach.

W większości z akwenów obowiązuje zakaz kąpieli, ze względu na mocny, zasadowy odczyn wody a do niektórych nie wolno nawet podchodzić.

Swoją nazwę turkusowe jeziora zawdzięczają wyjątkowej barwie. Powstaje ona na skutek załamania promieni słonecznych w alkalicznej wodzie w zupełnie inny sposób niż w zwykłym akwenie.

Turkusowa barwa jeziora jest efektem zasadowego odczynu wody.

Turkusowe jezioro koło Konina

Turkusowych jezior jest w Polsce kilkanaście ale najbardziej znane to te koło Konina i Wapnica w Zachodniopomorskim. Pierwsze z nich ma zdecydowanie najbardziej spektakularną barwę. Suche trawy porastające brzeg i biały, wapienny osad do złudzenia przypominają wybrzeża Malediwów.

Na tym niestety podobieństwo się kończy, bo zarówno kąpiel, jak i brodzenie przy brzegu mogą być fatalne w skutkach. Władze elektrowni, do której przynależy teren zwracają uwagę na niestabilność brzegów i możliwe podrażnienia skóry.

Turkusowe jezioro i drzewa wokół.
Biały osad na brzegach jeziora przypomina biały piasek Malediwów.

Turkusowe jezioro Wapnica

To zdecydowanie bardziej przyjazne miejsce. Pierwotnie, znajdowało się tu wyrobisko kredy. Po II Wojnie światowej, zdemontowano większość urządzeń a niecka powoli zaczęła się wypełniać wodą. Za barwę wody odpowiedzialny jest tutaj węglan wapnia.

Chociaż w jeziorze obowiązuje zakaż kąpieli, to na południowym brzegu znajduje się punkt widokowy a wokół jeziora wytyczono szlak turystyczny.

A Ty, które jezioro lubisz najbardziej? Daj znać w komentarzu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *